Ks. Sławomir Machowski

Wielkie sprawy wymagają wielkiego hartu ducha. To dlatego Bóg poddał Abrahama tak trudnej próbie. Patriarcha okazał się gotowy dla Boga poświęcić nawet najdroższego syna. Kryzys wiary współczesnego człowieka sprawia, że nie rozumie on sensu ofiary. Nie umie zdobyć się na ofiarę, dlatego często przeżywa ogromne cierpienie związane z doświadczeniem straty. Bóg hojnie obdarowuje tych, którzy Mu zaufali i stali się gotowi poświęcić dla Niego nawet to, co było dla nich najcenniejsze. Dlatego ocalił Izaaka. Jeśli mamy problem z gotowością do ofiary…

Wchodząc przez chrzest do wspólnoty Kościoła staliśmy się podobni do Noego, który w środku lądu, z dala od morza, budował arkę. Podobnie, jak on spotykamy się dziś często z niezrozumieniem, odrzuceniem, a nawet prześladowaniem ze strony tych, którzy nie rozumieją, czym jest Kościół. A jednak to właśnie w arce znalazł Noe, wraz ze swoją rodziną i wszelkimi zwierzętami, które zabrał ze sobą, ocalenie od niszczącego potopu. Dla nas wszystkich Kościół staje się Arką ocalenia od śmierci wiecznej. I z nami…

Mojżesz i jemu współcześni nie mieli pojęciach o drobnoustrojach powodujących choroby. Wiedzieli jednak doskonale, że niektóre choroby, takie jak śmiertelny trąd, są zaraźliwe. Właśnie dlatego Żydzi otrzymali prawo, którego surowe przepisy miały na cele odizolowanie trędowatych. Dzisiaj trąd jest już chorobą uleczalną. Istnieje jednak również o wiele bardziej śmiercionośny trąd duszy. Jest nim, oczywiście, grzech. To choroba nie tylko śmiertelna, ale również zakaźna. Grzech jest zaraźliwy! Z jakim przestajesz, takim się stajesz – głosi polskie przysłowie. I nam więc potrzeba…

Synu, bądź spokojny, nie będzie żadnej wojny oprócz tej, która jest na życie wieczne i śmierć (Luxtorpeda). Czy zauważyliście, że wciąż trwa wojna? I to wojna o nas. Polem bitewnym tej wojny są nasze serca. Każdego dnia rozgrywa się w nich walka dobra i zła. Każdy wybór, przed którym stajemy, to kolejne etapy tej wojny. Nie walczymy sami. Mamy sojuszników, którzy walczą z nami. To ci wszyscy, którzy nas wychowali ucząc kochać Boga i ludzi, którzy nas kochają i którzy pamiętają…

Rodzice przynieśli małego Jezusa do świątyni. Spełniło się proroctwo Malachiasza. Pan przyszedł do swej świątyni jako człowiek. Niewielu ludzi rozpoznało w tym Dziecku Zbawiciela. Tylko dwoje starców: Symeon i prorokini Anna. Dlaczego tylko oni? Co pozwoliło właśnie im powitać przychodzącego Mesjasza? Ich wiara, która przejawiała się w słuchaniu natchnień Ducha Świętego. O Symeonie mówi Ewangelista Łukasz: Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż…

Szybki rozwój mediów, zwłaszcza elektronicznych, sprawia, że świat staje się wielkim Hyde Parkiem, w którym każdy ma prawo do wyrażania swojej wizji rzeczywistości. Żyjemy w coraz większym hałasie zdań, ideologii i opinii, z których każda wydaje się jedyna i najlepsza. W takim chaosie łatwo można się pogubić. W tym zgiełku rozbrzmiewa dziś Boże upomnienie z Księgi Powtórzonego Prawa: Jeśli ktoś nie będzie chciał słuchać moich słów wypowiedzianych w moim imieniu, Ja od niego zażądam zdania sprawy. Bóg i dzisiaj przemawia przez ludzi,…

Nie spodziewamy się w środku karnawału usłyszeć wezwania do nawrócenia. Trochę zaskakuje w tym czasie przypomnienie świętego Pawła: Mówię wam, bracia, czas jest krótki. […] Przemija bowiem postać tego świata. A jednak nawrócenie nie jest tylko zadaniem na Wielki Post, lecz na każdy dzień naszego życia. Zauważmy, że Jezus nie mówi: nawróćcie się, lecz nawracajcie się. To znaczy, że każdego dnia mamy się nawracać, czyli odwracać się od tego wszystkiego co przesłania nam, a moze nawet zastępuje Boga. Nawracać się to także umieć spojrzeć…

Wprawdzie wiara jest łaską, jednak wymaga ona współpracy ze strony człowieka. Bardzo ważne dla jej rozwoju jest właściwe wychowanie. Dobry wychowawca nie zatrzymuje wychowanków przy sobie. On uczy samodzielności i odpowiedzialności, a w kontekście wiary – prowadzi do spotkania Boga. Takim wychowcą był Heli, który pouczył młodego Samuela, jak odpowiedzieć na Boże wezwanie. Dobrym wychowawcą był również Jan Chrzciciel, który wskazał swym uczniom Jezusa – Baranka Bożego i pozwolił im odejść za Nim. Na miano prawdziwego wychowawcy zasługuje również święty…

Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą – tak mówił święty Piotr do pogan zebranych w domu Korneliusza. Co to znaczy znać sprawę Jezusa? To nie tylko wiedzieć o Nim. To za mało. Trzeba Go przyjąć jako Pana i Zbawcę, stworzyć więź z Nim, uwierzyć, że On tam w Jordanie, sam nie mając grzechu, przyjął na siebie nasze grzechy, by je zgładzić na Krzyżu. To dokonało się już w naszym życiu w momencie przyjęcia sakramentu…

Życie na naszej planecie uzależnione jest od światła słońca. Gdyby ono zgasło, w krótkim czasie na ziemi zapanowała by śmierć. Dlatego w wielu kulturach zaćmienie słońca budzi lęk i niepokój. Jak bez światła nie ma życia na ziemi, tak nie ma w nas pełni życia bez Tego, o którym pisze prorok Izajasz: Powstań, świeć, Jeruzalem, bo przyszło twe światło i chwała Pana rozbłyska nad tobą.  Potrzebujemy tego Światła, które rozprasza mroki grzechu, usuwa lęk, pozwala dostrzec obok nas drugiego człowieka. Potrzebujemy Chrystusa. Zwłaszcza…