Pan Jezus przygotowuje uczniów na Swoje odejście. Widząc ich lęk daje im Swoje zapewnienie: Nie zostawię was sierotami. Zapowiada taże Zesłanie Ducha Świętego.

To właśnie w Dniu Pięćdziesiątnicy, kiedy Pocieszyciel zstąpił na Apostołów, stali się oni odważnymi świadkami Zmartwychwstałego. Pełni wiary w Jego miłującą Obecność wyszli, aby głosić Ewangelię całemu światu.

Jezus jest nadal obecny wśród nas. Przede wszystkim spotykamy Go w Eucharystii, która jest sakramentem Obecności. W każdej Mszy świętej Jezus daje się nam cały, jest na wyciągnięcie ręki, karmi nas Śwoim Ciałem, by nas umacniać w drodze do Domu Ojca.

Chrystus jest także obecny w Swoim Słowie. Kiedy czytamy Pismo święte, w liturgii czy indywidualnie w naszych domach, On mówi do nas. Przeżywajmy każde spotkanie ze Słowem Bożym jako nasz dialog ze Zbawicielem.

Znakiem obecności Jezusa wśród nas jest także Kościół – Jego Mistyczne Ciało. On jest obecny zwłaszcza w tych najsłabszych, zagubionych, potrzebujących, we wszystkich, którym śpieszymy z pomocą. Ks. Roman Rogowski w swej książce Teoekologia przytacza wyznanie znajomego szewca: Moja matka, gdy byłem szewskim pomocnikiem, mawiała: „Synu, nigdy nie wiadomo, czy wśród tych ludzi, którym naprawiasz buty, nie ma Jezusa”.

Dziękujmy Chrystusowi za to, że jest obecny wśród nas i za to, że posyła nam Ducha Świętego, dzięki któremu możemy rozpoznać tę pełną miłości Obecność.