A ty, dziecię, zwać się będziesz
prorokiem Najwyższego,
gdyż pójdziesz przed Panem przygotować Mu drogi;
Jego ludowi dasz poznać zbawienie
przez odpuszczenie grzechów,

Dzięki serdecznej litości naszego Boga,
z jaką nas nawiedzi z wysoka Wschodzące Słońce,
by oświecić tych,
co w mroku i cieniu śmierci mieszkają,
aby nasze kroki skierować na drogę poko
ju (Łk 1, 76 – 79).

Bóg wypełnia swoje obietnice. Noc się kończy. Nadchodzi świt. Na Wschodzie widać już poranne zorze. Niebawem wzejdzie Słońce. Nasza radość wzrasta.

Niech blask z wysoka Wschodzącego Słońca rozświetli nasze serca. Usunie z nich mroki grzechu i lęku. Niech zbawienie stanie się także naszym udziałem.

Bądźmy gotowi. Nie prześpijmy Wschodu!