Wiara jest łaską, ziarnem zasianym przez Boga na glebie naszych serc. Trzeba ten zasiew pielęgnować, rozwijać go i pomnażać. Dorastamy do tej odpowiedzialności dzięki wierze Kościoła i tych, którzy nas inspirują i poprzedzają, są naszymi przewodnikami w wierze, jak Paweł dla Tymoteusza. W ten sposób wszyscy razem kroczymy za Chrystusem, naśladujemy Go i staramy się do Niego upodobnić.

Chrześcijanin to człowiek należący do Chrystusa. Czytana dziś Ewangelia prowokuje jednak do postawienia pytania, kim jest ten Jezus, w którego wierzymy i za którym chcemy iść. Trzeba głębokiej pokory i zaangażowania w poznanie prawdy o Jezusie Chrystusie, bo jak przestrzega Apostoł Narodów, ludzie źli i zwodziciele będą się dalej posuwać ku temu, co gorsze, błądząc i innych w błąd wprowadzając.

Od samego początku pojawiały się błędne nauki o Chrystusie. Żydowscy uczeni w Piśmie oczekiwali Mesjasza, jako politycznego władcy, potomka króla Dawida, który pokona Rzymian i przywróci królestwo Izraela. Sam Jezus piętnuje takie myślenie, ucząc, że Mesjasz jest przede wszystkim Synem Bożym, naszym Panem i Zbawcą, który przyszedł, aby wykupić nas z niewoli grzechu.

I dzisiaj nie brakuje ludzi, którzy pragną wykorzystać Jezusa do swoich celów. Dla jednych jest On rewolucjonistą z bronią w ręku, inni wierzą w Jezusa łatwego i przyjemnego, który dobrotliwie przymyka oko na największy nawet grzech, bo to takie stresujące i staroświeckie. Nie brakuje też i takich, dla których Jezus jest tylko mitem, ciekawostką historyczną i literacką.

Nasza wiara musi być oparta na prawdzie Słowa Bożego. Do tego zachęca Apostoł Narodów, zwracając się do Tymoteusza: znasz Pisma święte, które mogą cię nauczyć mądrości wiodącej ku zbawieniu przez wiarę w Chrystusie Jezusie.

Święty Marek stwierdza, że licznie zgromadzony tłum chętnie słuchał Jezusa. On nauczał z mocą, bo głosił zawsze prawdę. Dla tej prawdy Jego uczniowie żyją, dla Niego są gotowi cierpieć a nawet oddać życie, jak św. Paweł czy dzisiejszy Patron, św. Bonifacy.

Czy Jezus jest także moją Drogą, Prawdą i Życiem?