Zdumiewa mnie aktualność diagnozy św. Pawła: Wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem. Ich losem – zagłada, ich bogiem – brzuch, a chwała – w tym, czego winni się wstydzić. Tym bardziej powinniśmy stawać się świadkami innego życia, pamiętając o tym, że nasza ojczyzna jest w niebie. 

Apostołowie Piotr, Jan i Jakub na górze Tabor na chwilę zobaczyli niebo. To doświadczenie miało umocnić ich wiarę w Jezusa jako Mesjasza i Syna Bożego. Sam Bóg kieruje do nich słowo zachęty: To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie! 

Wielki Post, zwłaszcza ten przeżywany w Roku Wiary, to czas umacniania naszej wiary w Bóstwo Jezusa. Nie bójmy się zawierzyć Mu całego życia. Bądźmy Mu posłuszni, tak jak posłuszny Bogu była Abraham, który  uwierzył i Pan poczytał mu to za zasługę.