Rodzice przynieśli małego Jezusa do świątyni. Spełniło się proroctwo Malachiasza. Pan przyszedł do swej świątyni jako człowiek. Niewielu ludzi rozpoznało w tym Dziecku Zbawiciela. Tylko dwoje starców: Symeon i prorokini Anna. Dlaczego tylko oni? Co pozwoliło właśnie im powitać przychodzącego Mesjasza? Ich wiara, która przejawiała się w słuchaniu natchnień Ducha Świętego. O Symeonie mówi Ewangelista Łukasz: Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż…